Jesteś tutaj

XI Rajd Belfrów

2016
Październik
15
sobota
Data:
sobota, Październik 15, 2016 - 00:00
Organizatorzy:

Relacja z Rajdu

XI Rajd Belfrów za nami. Uczestniczyło w nim 14 osób. Wędrówkę rozpoczęliśmy w Lubochni. Na starcie zgodnie z planem na uczestników czekała niespodzianka (słodka, smaczna i kaloryczna). Niektórzy z rajdowiczów nie ulegli pokusie, obliczyli ile jest kalorii i stanowczo powiedzieli - nie. Po oficjalnym powitaniu i konsumpcji ruszyliśmy na wschód w kierunku Kujawek. Pogoda nas nie rozpieszczała. Wiał silny porywisty wiatr, ale my się nie zrażaliśmy. Opatuleni podążaliśmy zgodnie z wytyczoną marszrutą. We wsi Kujawki spotkaliśmy znajomych turystów – górali, piechurów, a przede wszystkim kajakarzy, Wiesię i Janka. Po sięgnięciu do odpowiedniej szufladki w głowie przypomniałem sobie, że uczestniczyli oni w I Rajdzie Belfrów w roku 2006. Co za spotkanie! Nasi znajomi nie skusili się i nie udali z nami na „klif” nad Jezioro Wierzbiczańskie.

Na „klifie” był punkt kulminacyjny imprezy. Za sprawą Grzesia zapłonęło ognisko. Uczestnicy upiekli kiełbaski, a Małgorzata w krótkim referacie przedstawiła sylwetkę wielkiego czeskiego pedagoga i filozofa Jana Amos Komeńskiego (było to nawiązanie do Dnia KEN). Szczęście nam dopisało. Gdy spożywaliśmy kiełbaski i inne smakołyki na niebie pojawiło się słońce, zrobiło się cieplej i zdecydowanie przyjemniej. Podziwialiśmy wspaniałą rozległą okolicę. Jest to najpiękniejsze widokowo miejsce w okolicach Gniezna (tylko Dolina Wiecznego Spokoju może z nim konkurować). Poczuliśmy się tak jakbyśmy byli w górach.

Niestety tak często jest, że miłe chwile trwają za krótko. Musieliśmy wracać na niziny. Dalsza trasa wiodła zielonym szlakiem do Jankowa Dolnego. Najpierw minęliśmy stację kolejową a po następnych dwóch bardzo malowniczych kilometrach dotarliśmy do Jankowa Wsi. W związku z tym, że nasz ulubiony zajazd był zamknięty nie mogliśmy zrealizować ostatniego punktu rajdu czyli Wielkiej Uczty. Szkoda. Troszeczkę zasmuceni udaliśmy się na przystanek autobusowy i po krótkim oczekiwaniu wróciliśmy do Gniezna gdzie zakończyliśmy kolejny Rajd Belfrów. 
 

W programie

  • 12 kilometrowy marsz
  • ognisko i pieczenie różnych smakołyków
  • grzybobranie
  • prezent dla wszystkich belfrów
  • „uczta” w gospodzie wiejskiej
  • pogadanka na temat Jana Amos Komeńskiego
  • pobyt na klifie – najpiękniejszym miejscu w okolicach Gniezna

W poprzednich latach byliśmy

Podczas rajdów odbyły się Wielkie Klasówki na różne tematy m.in. o

  • Napoleonie 
  • Geografii Polski 
  • Zabytkach Polski 
  • Historii Polski

Sławomir S., auton25.@op.pl